Dziś święto 11 listopada. Cieszę się, że ten czas spędzam w trasie koncertowej W HOŁDZIE WOLNOŚCI ze wspaniałymi Artystami Nulą Stankiewicz, Januszem Stroblem, Andrzejem Jagodzińskim, Adamem Cegielskim, Czesławem „Małym” Bartkowskim, Agnieszką Wilczyńską i Robertem Majewskim. Piosenki patriotyczne i wolnościowe w jazzowych, znakomitych aranżacjach i mistrzowskim wykonaniu wzruszają bez względu na wiek, płeć, czy polityczne sympatie. A truizm "muzyka łagodzi obyczaje" – podczas tego koncertu staje się faktem.
Bielsko-Biała (9 XI), Rzeszów (10 XI), Warszawa (11 XI) i Miłki (12 XI).
SZEPTEM to tytuł przepięknej płyty, która właśnie dziś ma premierę!
Grażyna Auguścik & Andrzej Jagodziński Trio stworzyli album, składający się z piosenek z lat 60-tych, które - choć dobrze nam znane – zaskakują jazzowym feelingiem i niezwykłymi, oryginalnymi aranżacjami.
Dziś wieeeelki dzień – premiera płyty Janusza Strobla „Ślad”!
Janusz zwykł mawiać, że istota Jego muzyki leży w szufladzie.
I tak, po 50 latach pracy artystycznej, wydobył z niej kolejne autorskie kompozycje, które znalazły się na tej płycie. Kompozycje niezwyczajne, bo i Artysta do zwyczajnych nie należy. Każdy kto Go zna, wie, że nazwisko Strobel, to marka sama w sobie. To zapowiedź wyszukanych, przepięknych melodii. To wierność własnym artystycznym ideałom. To ciągłe dążenie do perfekcji, ale przede wszystkim to muzyka, która w nas rezonuje, wzrusza, zapada w pamięć i pozostawia trwały ślad.
Jestem zaszczycona, że Janusz zaprosił właśnie mnie do współpracy przy tym projekcie i że stałam się wydawcą tej płyty.
„Kiedy w ostatnie letnie dni odlatują bociany, nieuchronnie zbliżają się inne ptaki. Ptaki smutku.” – tak zapowiada piosenkę autorstwa Magdy Czapińskiej i Janusza Strobla na swoich koncertach Nula.
Tak… Któż z nas nie zna jesiennych smutków, przygnębień? Myślę, że ten specyficzny rodzaj melancholii jest właśnie ściśle związany z jesienno-zimową porą. Melancholię na chwilę przepędzają jedynie świąteczne bożonarodzeniowe chwile i kolejne (jakże często te same) postanowienia noworoczne. Potem ptaki smutku wracają, aby nadal uparcie wić gniazda w naszych myślach.
Moje postanowienie na tę jesień: nawet, gdy nie będę umiała ich odpędzić, spróbuję je oswoić. Dam im jedno gniazdko. Nie więcej. I Państwa też do tego zachęcam. I cytuję tekst wspomnianej piosenki, jako obietnicę, że „po zimie zawsze wraca słońce, a po rozpaczy spokój”.
Uprzejmie informuję, że materiał na autorską płytę Janusza Strobla z orkiestrą kameralną Sinfonia Viva - właśnie został nagrany! Album będzie nosić tytuł Ślad i zawierać będzie 9 PRZE-PIĘK-NYCH kompozycji Janusza. Kilku osobom już w trakcie nagrań, w reżyserce, gardło ściskało od wzruszeń. I ja się do nich zaliczam…
A na zdjęciu – nasz Drogi Wirtuoz na ponagraniowym spacerze z Pawłem Pańtą i Luisem Ribeiro, których kontrabas i perkusję usłyszycie na płycie.